Nikt jej nie lubi na świecie!
Nikt z niej wianuszków nie plecie
i do bukietów nie zrywa!
Każdy ją tylko przezywa!
Biedna, ach, biedna pokrzywa!
Przechodził chłopiec przez drogę -
pokrzywa cap go za nogę!
Przebiegło wesołe prosię -
pokrzywa łup je po nosie!
Stoi pod płotem pokrzywa,
okropnie jest nieszczęśliwa.
Wawiłow Danuta - Pokrzywa
Dziewczyny mamy Maj! :)) Czas wybrać się na zbieranie pokrzywy. Bo w końcu tylko ta majowa ma "super właściwości" i nadaje się do picia. Stąd też temat dzisiejszego posta. Nie będę Was jednak zanudzać długimi wywodami, dlaczego należy pić pokrzywę i na co pomaga, bo o tym doskonale wiecie. Postaram się natomiast przekonać Was, żebyście nie kupowały gotowych saszetek z pokrzywą w aptece, czy sklepie, ale same niewielkim wysiłkiem zaopatrzyły się w suszone liście pokrzywy, której starczy Wam do następnej wiosny.
Rozpoczynając wyprawę po pokrzywę, przygotujcie rękawice, nożyczki i kilka reklamówek. Pokrzywę możecie znaleźć w wilgotnych lasach i zaroślach, na łąkach, działkach ogrodniczych, przy rowach, właściwie wszędzie. Dobrym pomysłem jest zabieranie ze sobą ww. rzeczy gdy wybieracie się na spacer, jedziecie na działkę czy macie w planach piknik. Zawsze przy okazji możecie nazbierać trochę pokrzywy :)
W domu wystarczy poobrywać z niej liście, umyć i porozkładać do wysuszenia, a suszą się błyskawicznie! Potem wystarczy już tylko powkładać je do słoików i możemy cieszyć się z zapasów pokrzywy na cały rok.
Ja mam zamiar dodawać po kilka listków pokrzywy do każdej herbaty, którą będę przygotowywała w domu. W takiej postaci smakuje mi najlepiej. Na pewno jednak od czasu do czasu zaparzę sobie filiżankę samej pokrzywy dla wzmocnienia efektu jej dobroczynnego działania.
Fleurr
lubię ziołowe herbatki.
OdpowiedzUsuńmoja mama choduje mięte i melisę.
pokrzywę też lubię.
Nigdy nie piłam pokrzywy, choć różnego typu herbatki ziołowe bardzo lubię. Ciekawe, jak smakuje ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wypiłam świeżo zaparzoną samą pokrzywę :) pyszna, mmmmm rewelacyjnie smakuje! Koniecznie spróbuj.
UsuńU mnie pełno pokrzyw, ale jak co roku dużo też mszycy...
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale z mszycami też można sobie poradzić. Jak zerwiesz całe gałązki, to pouderzaj nimi o ziemię lub o jakąś inną równą powierzchnię, większość powinna spaść, a resztę spłuczesz wodą :) Albo poszukaj gdzie indziej pokrzywy wolnej od mszyc, tak chyba będzie prościej ;)
Usuńuwielbiam pokrzywe :) sama też suszę :)
OdpowiedzUsuńrównież zapraszam do siebie
Usuńhttp://anessca.blogspot.com
Bardzo lubię wszelakie herbatki:)
OdpowiedzUsuńlubię pokrzywę, sama zbieram i doszłam już do takiej wprawy, że nie potrzebuję żadnych rękawiczek ani nożyczek :) i nie wyobrażam sobie mieszania jej z innymi ziołami. Chociaż wiem, że dobrze dobrana mieszanka może być lepsza niż pojedyncze zioło.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię pokrzywę, chyba powinnam w końcu zacząć ją sama zbierać i suszyć ; )
OdpowiedzUsuńNo pewnie ;>
Usuńwiele osób traktuje pokrzywę jak nieprzyjemnego chwasta, a przecież to taka zdrowa roślina :) tez mam w planach większe zbiory i ususzenie jej, ale akurat tutaj gdzie zbieram nie rośnie jej dużo... musze się rozejrzec za innym miejscecm :)
OdpowiedzUsuńJest niedoceniana, ale ja sama np. mam opory przed zrobieniem z niej zupy czy sałatki albo soku. Hmmm wydaje mi się, że jakbym się przełamała to pewnie by mi smakowało.
UsuńJa dość często piję herbatkę z pokrzywy, ale głównie z powodów zdrowotnych ;) W smaku nie jest taka zła :)
OdpowiedzUsuńCo do smaku to najgorsza jest ta kupowana w sklepach, dużo lepiej smakuje pokrzywa z apteki, ale zdecydowanie najsmaczniejsza jest własnoręcznie zerwana. Podobno jednak z czasem smak nawet tej zerwanej się zmienia, tak że troszkę siankiem ją czuć.
UsuńDobrze,ze mi przypomniałaś. Zaraz po nią biegnę.
OdpowiedzUsuńMam w domu pokrzywę ale tą w torebkach...w smaku nie bardzo mi odpowiada,wolę inne zielska jakoś
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No właśnie, tak jak wspomniałam wyżej, te w saszetkach różnie smakują. Są okropne i są lepsze. Żeby ocenić jak smakuje pokrzywa musiałabyś napić się zerwanej, ususzonej i świeżo zaparzonej. Miałabyś porównanie.
UsuńPiję pokrzywę(z apteki), przyzwyczaiłam się do tego smaku, nie jest najgorzej. Teraz zrobiłam przerwę po ok. miesiącu stosowania. Efekty jakie zauważyłam to tylko baby hair i opóźniony okres. :P
OdpowiedzUsuńNiemożliwe :o musiałaś widzieć te żele! :P
Nie piłam nigdy ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście ususzoną pokrzywę mam od babci, ale herbatkę uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Regularnie pije herbatke z pokrzywy :)
OdpowiedzUsuńWolę rumianek lub Bratka ;p
OdpowiedzUsuńNigdy nie piłam herbaty pokrzywowej, my zbieramy miętę, melisę, lipę i bez.
OdpowiedzUsuńTo koniecznie spróbuj ;) Herbatkę z własnoręcznie zerwaną miętą i melisą piłam. Ale co takiego robicie z lipy i bzu?? :))
UsuńHmm nigdy chyba nie piłam pokrzywy :P, może czasami kupiłam z nią szampon. Ale obiecuje, że spróbuje :))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, do tej pory piłam gotową herbatkę z pokrzywy, którą uwielbiam! teraz muszę spróbować zrobić własną, pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPokrzywa dobra jest! :D
OdpowiedzUsuń