czwartek, 16 maja 2013

Stoi pod płotem pokrzywa i patrzy na wszystkich krzywo.


Nikt jej nie lubi na świecie!
Nikt z niej wianuszków nie plecie
i do bukietów nie zrywa!
Każdy ją tylko przezywa!
Biedna, ach, biedna pokrzywa!
Przechodził chłopiec przez drogę -
pokrzywa cap go za nogę!
Przebiegło wesołe prosię -
pokrzywa łup je po nosie!
Stoi pod płotem pokrzywa,
okropnie jest nieszczęśliwa.

                                                                                            Wawiłow Danuta - Pokrzywa


Dziewczyny mamy Maj! :)) Czas wybrać się na zbieranie pokrzywy. Bo w końcu tylko ta majowa ma "super właściwości" i nadaje się do picia. Stąd też temat dzisiejszego posta. Nie będę Was jednak zanudzać długimi wywodami, dlaczego należy pić pokrzywę i na co pomaga, bo o tym doskonale wiecie. Postaram się natomiast przekonać Was, żebyście nie kupowały gotowych saszetek z pokrzywą w aptece, czy sklepie, ale same niewielkim wysiłkiem zaopatrzyły się w suszone liście pokrzywy, której starczy Wam do następnej wiosny.


Rozpoczynając wyprawę po pokrzywę, przygotujcie rękawice, nożyczki i kilka reklamówek. Pokrzywę możecie znaleźć w wilgotnych lasach i zaroślach, na łąkach, działkach ogrodniczych, przy rowach, właściwie wszędzie. Dobrym pomysłem jest zabieranie ze sobą ww. rzeczy gdy wybieracie się na spacer, jedziecie na działkę czy macie w planach piknik. Zawsze przy okazji możecie nazbierać trochę pokrzywy :)

W domu wystarczy poobrywać z niej liście, umyć i porozkładać do wysuszenia, a suszą się błyskawicznie! Potem wystarczy już tylko powkładać je do słoików i możemy cieszyć się z zapasów pokrzywy na cały rok.


Ja mam zamiar dodawać po kilka listków pokrzywy do każdej herbaty, którą będę przygotowywała w domu. W takiej postaci smakuje mi najlepiej. Na pewno jednak od czasu do czasu zaparzę sobie filiżankę samej pokrzywy dla wzmocnienia efektu jej dobroczynnego działania.



                                                     Fleurr

28 komentarzy:

  1. lubię ziołowe herbatki.
    moja mama choduje mięte i melisę.
    pokrzywę też lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie piłam pokrzywy, choć różnego typu herbatki ziołowe bardzo lubię. Ciekawe, jak smakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie wypiłam świeżo zaparzoną samą pokrzywę :) pyszna, mmmmm rewelacyjnie smakuje! Koniecznie spróbuj.

      Usuń
  3. U mnie pełno pokrzyw, ale jak co roku dużo też mszycy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, ale z mszycami też można sobie poradzić. Jak zerwiesz całe gałązki, to pouderzaj nimi o ziemię lub o jakąś inną równą powierzchnię, większość powinna spaść, a resztę spłuczesz wodą :) Albo poszukaj gdzie indziej pokrzywy wolnej od mszyc, tak chyba będzie prościej ;)

      Usuń
  4. uwielbiam pokrzywe :) sama też suszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. również zapraszam do siebie
      http://anessca.blogspot.com

      Usuń
  5. Bardzo lubię wszelakie herbatki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię pokrzywę, sama zbieram i doszłam już do takiej wprawy, że nie potrzebuję żadnych rękawiczek ani nożyczek :) i nie wyobrażam sobie mieszania jej z innymi ziołami. Chociaż wiem, że dobrze dobrana mieszanka może być lepsza niż pojedyncze zioło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Też bardzo lubię pokrzywę, chyba powinnam w końcu zacząć ją sama zbierać i suszyć ; )

    OdpowiedzUsuń
  8. wiele osób traktuje pokrzywę jak nieprzyjemnego chwasta, a przecież to taka zdrowa roślina :) tez mam w planach większe zbiory i ususzenie jej, ale akurat tutaj gdzie zbieram nie rośnie jej dużo... musze się rozejrzec za innym miejscecm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest niedoceniana, ale ja sama np. mam opory przed zrobieniem z niej zupy czy sałatki albo soku. Hmmm wydaje mi się, że jakbym się przełamała to pewnie by mi smakowało.

      Usuń
  9. Ja dość często piję herbatkę z pokrzywy, ale głównie z powodów zdrowotnych ;) W smaku nie jest taka zła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do smaku to najgorsza jest ta kupowana w sklepach, dużo lepiej smakuje pokrzywa z apteki, ale zdecydowanie najsmaczniejsza jest własnoręcznie zerwana. Podobno jednak z czasem smak nawet tej zerwanej się zmienia, tak że troszkę siankiem ją czuć.

      Usuń
  10. Dobrze,ze mi przypomniałaś. Zaraz po nią biegnę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam w domu pokrzywę ale tą w torebkach...w smaku nie bardzo mi odpowiada,wolę inne zielska jakoś
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, tak jak wspomniałam wyżej, te w saszetkach różnie smakują. Są okropne i są lepsze. Żeby ocenić jak smakuje pokrzywa musiałabyś napić się zerwanej, ususzonej i świeżo zaparzonej. Miałabyś porównanie.

      Usuń
  12. Piję pokrzywę(z apteki), przyzwyczaiłam się do tego smaku, nie jest najgorzej. Teraz zrobiłam przerwę po ok. miesiącu stosowania. Efekty jakie zauważyłam to tylko baby hair i opóźniony okres. :P

    Niemożliwe :o musiałaś widzieć te żele! :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Na szczęście ususzoną pokrzywę mam od babci, ale herbatkę uwielbiam :)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  14. Regularnie pije herbatke z pokrzywy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wolę rumianek lub Bratka ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie piłam herbaty pokrzywowej, my zbieramy miętę, melisę, lipę i bez.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie spróbuj ;) Herbatkę z własnoręcznie zerwaną miętą i melisą piłam. Ale co takiego robicie z lipy i bzu?? :))

      Usuń
  17. Hmm nigdy chyba nie piłam pokrzywy :P, może czasami kupiłam z nią szampon. Ale obiecuje, że spróbuje :))

    OdpowiedzUsuń
  18. świetny pomysł, do tej pory piłam gotową herbatkę z pokrzywy, którą uwielbiam! teraz muszę spróbować zrobić własną, pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! :) Każdy mnie bardzo cieszy! Pozdrawiam :*

Copyright © 2016 bazylove , Blogger