środa, 20 marca 2013

ekożelki z greenhouse

Jakież było moje zdziwienie, gdy po otwarciu paczki od GreenHouse, zobaczyłam ekologiczne żelki :D Jak widać na zdjęciach, są o smaku owocowym i coli. Żelki kuszą kształtem i wyrazistymi kolorami. Od zawsze jestem fanką "gumowych misiów", jem je nałogowo i bardzo mnie cieszy, że jako konsument mam wreszcie możliwość wyboru między zwykłymi i ekologicznymi żelkami! :)

Skład EKOŻELEK o smaku COLI:  cukier trzcinowy* (nierafinowany), syrop kukurydziany*, żelatyna wieprzowa*, substancje kwaszące: kwasek cytrynowy, syrop cukru karmelowego*, naturalne aromaty (ekstrakt z limonki, ekstrakt cynamonowy), substancja spulchniająca (olej słonecznikowy*, wosk z carnauby). 
*Produkt pochodzi z kontrolowanej ekologicznej uprawy i hodowli.

Skład EKOŻELEK owocowychcukier trzcinowy* (nierafinowany), syrop kukurydziany*, żelatyna wieprzowa*, koncentraty soków owocowych* (jabłko*, cytryna*, pomarańcz*, malina*, ananas*, czarne porzeczki*), substancja kwasząca: kwasek cytrynowy, naturalne aromaty, owocowa substancja koloryzującą i wyciąg z roślin zielonych (algi, szafran, curcuma*, czarny bez*), substancja spulchniająca  (olej słonecznikowy*, wosk z carnauby)
*Produkt pochodzi z kontrolowanej, ekologicznej uprawy i hodowli.

Byłam ciekawa, co to jest wosk z carnauby. Pierwszy raz słyszę o czymś takim, a Wy?
Okazało się, że jest to naturalny wosk roślinny, który pozyskiwany jest z liści kopernicji. 

Dla porównania podaję skład zwykłych żelkówcukier, żelatyna wieprzowa, syrop skrobiowy, substancja zagęszczająca, regulator kwasowości, sztuczne aromaty oraz  barwniki (E-104, E-122, E-124, E-129, E-133, E-151).
Jak widać gołym okiem różnica w składzie jest kolosalna! 


Żelki posiadają certyfikat DE-ÖKO-13

Obecność tego loga na produkcie oznacza zgodność tego wyboru z rozporządzeniem Unii Europejskiej w sprawie rolnictwa ekologicznego. Od 1 lipca 2012 r. stosowanie ekologicznego loga UE jest obowiązkowe na wszystkich paczkowanych ekologicznych produktach żywnościowych na terenie UE.
A także:
Obecność tego loga na produkcie oznacza zgodność tego wyboru z rozporządzeniem Unii Europejskiej w sprawie rolnictwa ekologicznego. Od 1 lipca 2012 r. stosowanie ekologicznego loga UE jest obowiązkowe na wszystkich paczkowanych ekologicznych produktach żywnościowych na terenie UE.
A co ze smakiem? Są przepyszne! Mają bardzo wyrazisty smak. Są słodkie i bardzo owocowe. Jak się zje jedną żelkę, to potem nie można się od nich oderwać ;) Myślę, że byłby to idealny prezent, zarówno dla żelkowych smakoszy, jak i dla fanów zdrowej żywności!


Takie ekologiczne żelki i wiele innych produktów organicznych możecie zamówić na stronie biogreenhouse.pl. Smacznego! :))



                                                     Fleurr 

24 komentarze:

  1. No wreszcie recenzja miśków ;) dużo osób na nią czekało :D hihi smaku mi narobiłaś ...

    OdpowiedzUsuń
  2. hm chyba się trzeba przerzucić na eko :D

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze wiedzieć, że są EKO żelki, ponieważ uwielbiam żelki, a zawsze właśnie przerażał mnie ich skład, dzięki za świetny opis :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że mogłam pokazać, że istnieją takie właśnie ekologiczne żelki :)
      Również pozdrawiam :D

      Usuń
  4. Kocham żelki jednak eko nigdy nie próbowałam;) Pora to zmienić.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam wszelakie żelki - zapewne te też by mi zasmakowały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno! :) U mnie w domu to wszyscy się na nie rzucili ;D

      Usuń
  6. To chyba najlepsza wiadomość dla mnie żelkożercy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zjadłabym żelki <3
    Mniam !

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam te żelowe coca-cole:)
    zapraszam do konkursu na moim blogu do wygrania bony na zakup bucików:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za zaproszenie, ale już biorę udział w takim konkursie, tylko z innego bloga ;]

      Usuń
  9. fajnie że jest coraz więcej ekologicznej żywności ;) żelki jadłabym ;p
    obserwuję ;3

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam ochotę przez Ciebie na żelki:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Tym o smaku coli mówię stanowcze TAK :)

    nowy KONKURS na moim blogu - zachęcam do wzięcia udziału :)

    www.karmellove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. zelki <3 ale niestety kojarzą mi sie z czasami kiedy jestem na odwyku słodyczowym i pozwalam sobie tylko na zelki :D

    OdpowiedzUsuń
  13. No i chyba się obrażę! Strasznej ochoty mi narobiłaś :) Na pewno mojej mamie, która również lubi sobie podjeść coś słodkiego spodoba się ten pomysł. Dodaję do obserwowanych, podobają mi się takie notki :) W wolnym czasie zapraszam także do siebie :) Pozdrawiam

    ♥shyorbrave.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę, że nie tylko żelki tam mają, chyba będzie trzeba zrobić jakieś większe zakupy :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! :) Każdy mnie bardzo cieszy! Pozdrawiam :*

Copyright © 2016 bazylove , Blogger