W 100% naturalna formuła tuszu oferuje komfort codziennego stosowania. Jest przeznaczona dla wszystkich, także dla posiadaczek wrażliwych oczu.
Główne składniki:
- Acacia senegal gum ( guma arabska z żywicy akacji senegalskiej ) - wzmacnia rzęsy i koi podrażnienia. Guma arabska to żywica, która jest otrzymywana z wydzieliny pni oraz gałęzi akacji senegalskiej, jest stosowana jako środek wiążący, w szczególności w celu poprawy trwałości tuszów do rzęs oraz kredek do oczu. Jest bogata polisacharydy i glikoproteiny. Ponadto jej zaletą są właściwości zmiękczające, wygładzające i regenerujące, jest delikatna dla oczu, dzięki czemu unika się podrażnień pod czas aplikacji tuszu.
- Salvia sclarea ( szałwia ) kwiat / liście ( organiczny hydrolat z szałwii ) Hydrolat z szałwii jest idealny dla skóry dojrzałej i zmęczonej, odżywia, zapobiega podrażnieniom i zaczerwienieniom, a również działa cuda na rzęsach, dodając im siły i blasku.
- Silver (CI 77820) ( sproszkowane srebro ) - pełni rolę naturalnego konserwantu. Te mikro cząsteczki czystego srebra posiadają właściwości antyseptyczne ( zwłaszcza dla skóry i błon śluzowych ) oraz antybakteryjne, jak również przyczynia się do ochrony produktu, zapobiega jego zepsuciu się. Jest często stosowane w kremach do leczenia oparzeń.
Tusz dostałam w wełnianym woreczku, zamiast papierowego opakowania.
Obudowa tuszu wykonana jest z lakierowanego bambusa, co daje niesamowity efekt! Pomimo, że wiele już recenzji przewinęło się o tym tuszu przez blogowy świat, nie mogłam się powstrzymać z dodaniem swojej. Tusz spisuje się na medal! Wystarczy jedna warstwa, aby pokrył idealnie rzęsy.
Jeszcze do niedawna byłam zwolenniczką silikonowych szczoteczek. Ta mnie bardzo zaskoczyła. Nie skleiła mi rzęs, łatwo je rozdzieliła i jednym ruchem nałożyła odpowiednią ilość tuszu. Szczoteczka jest miękka.
Tusz trochę dłużej schnie, ale nie zauważyłam żeby się obsypywał, czy kruszył. Zwykłe tusze, które kupowałam w drogeriach, zawsze doprowadzały do tego, że moje rzęsy były sztywne. A z tym tuszem tego nie odczuwam.
Na zdjęciu mam tylko jedną warstwę tuszu. Na co dzień nie lubię mieć mocno pomalowanych rzęs :) Tusz nie jest wodoodporny, ale ja takiego nigdy nie potrzebowałam.
Sposób użycia: Pokrywamy najpierw górne rzęsy- trzymając szczoteczkę poziomo, zaczynając od nasady rzęs, przesuwamy szczoteczkę aż do ich końców. Po odczekaniu kilku minut, aż pierwsza warstwa wyschnie, nanosimy ponownie warstwę tuszu, pokrywając rzęsy drugi raz i wykonując zygzakowate ruchy szczoteczką, to sprawi, że spojrzenie będzie bardziej otwarte. Jeśli chcemy, aby wieczorowy makijaż był bardziej wyrafinowany, pokrywamy tuszem również dolne rzęsy. Należy uważać aby nie przeciążyć je zbyt dużą ilością tuszu.
Zao Make-Up Organiczny Tusz do rzęs możecie kupić z rabatem -5% w sklepie Biolander, po wpisaniu kodu rabatowego: tg-5780.
Fleurr
opakowanie świetne, szczoteczka fajna
OdpowiedzUsuńale efekt mnie nie powala..
To była tylko jedna warstwa. Nie lubię mieć mocno umalowanych rzęs na co dzień :)
Usuńrozumiem ;))))
Usuńpozdrawiam :)
śliczne opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię zbyt mocno pomalowanych rzęs, dlatego ten efekt bardzo mi się podoba :) ogólnie bardzo ciekawy ten tusz :)
OdpowiedzUsuńNie daje zniewalającego efektu, ale powiem Ci ,że jestem pod wrażeniem opakowania :) Jest po prostu urocze!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Fajne opakowanie. Jestem ciekawa jak rzęsy wyglądają po 2 warstwach ;)
OdpowiedzUsuńciekawe opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńCałusy, Aria ♥
Wygląda, że na prawdę jest fenomenalny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
ale fajne opakowanie! :) pierwszy raz słyszę o tym tuszu wydaję się ciekawy, ja właśnie lubię mocno podkreślone rzęsy :) pozdrawiam;*
OdpowiedzUsuńOpakowanie też mi się bardzo podoba :) Urzekło mnie od pierwszego wejrzenia! :D
Usuńoj chciałabym mieć urodę modelki uwierz... ogólnie ciągnie mnie do modelingu no ale jestem malutka 164 tylko mam :( więc nic z tego :) pozdrawiam;*
OdpowiedzUsuńŁadny, delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńświetne ekologiczne opakowanie i bardzo ładnie się prezentuje jak na jedna warstwę! super, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak długo utrzymuje się na rzęsach? Wizualnie prezentuje się super. Widziałam, że są też inne produkty z tej serii i równie urocze. Sama nie wiem, nie tak dawno kupiłam sobie nowy tusz Astora, ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
hmm jeszcze nie uzywalam takiego, ale widac dobry efekt:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy rzeczywiście nie uczula, bo moje oczy przeżywają koszmar po nałożeniu tuszu, więc od dawna nie używam, ale ten mnie zachęca.
OdpowiedzUsuńWcześniej dużo czytałam o tym tuszu i nie spotkałam się z przypadkiem podrażnienia, czy też uczulenia oczu.
UsuńJeśli się zdecydujesz to zachęcam do użycia kodu rabatowego 5% :D (tg-5780).
hmm świetny! ;)
OdpowiedzUsuńdzastalife.blogspot.com
Mam taki sam tylko, że akurat kolor brązowy :D i jestem zadowolona. Następnym razem może kupię czarny. Fajnie tu. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńAle mi się tutaj u Ciebie na blogu podoba!
OdpowiedzUsuńWidzę, że tusz bardzo ładnie i delikatnie maluje. Nie lubię za bardzo wyzywającego makijażu, a ten tusz wydaje się być idealny dla mnie :)
Pozdrawiam Ciebie serdecznie!
Dziękuję bardzo za miłe słowa :* Tak, tusz jest bardzo delikatny i dlatego mi się tak podoba.
UsuńCiebie również pozdrawiam :)
o ja, genialny jest! przydałby mi się taki, bo ostatnio coś moje oczy zrobiły się takie bardziej wrażliwe... o.O
OdpowiedzUsuńŚliczne oczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,
Malko
Wow robi wrażenie to bambusowe opakowanie :) Efekt też bardzo ładny, jak na jedną warstwę naprawdę super. Fajny ten tusz na prezent ;)
OdpowiedzUsuńOpakowanie ciekawe :P Ale efekt na rzęsach mnie nie powala. :)
OdpowiedzUsuńNiestety tusz by nie zdał u mnie egzaminu, bo robię dość mocną kreskę i wyglądałabym jak bez rzęs. Chociaż nie miałam jeszcze żadnego z kosmetyków tej firmy, to lubie ją za opakowania :)
OdpowiedzUsuńJak już pisałam, to jest tylko jedna warstwa. Zapewne po kilku warstwach dałby lepszy efekt :)
Usuńzaciekawiłaś mnie tym tuszem. nigdy nie miałam takiego naturalnego produktu. szkoda że cena jest tak wysoka, no ale za jakość się płaci.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się ten tusz podoba, super opakowanie!
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie zaciekawiłaś! Mam bardzo jasne rzęsy i szukam czegoś co ładnie je pokryje a przy tym nie poskleja i nie osypie się po kilku godzinach...no i oczywiście nie podrażni bo mam okropnie wrażliwe oczy. Chyba mnie do niego przekonałaś :) Dzięki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.