Skład: Aqua, Butyrospermum Parkii, Isopropyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Glycerin, Cetyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, CI 16255, Parfum, Cera Alba, Cyclomethicone, Glyceryl Stearate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Jojoba Esters,
Iron Oxides, Acrylates C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, BHA, Geraniol, Citronellol, Limonene.
Po raz pierwszy miałam do czynienia z tym masełkiem u rodziny. Produkt stał sobie na umywalce, skusiłam się i posmarowałam nim dłonie. Ależ zapach! Mmmm... Piękny! Także postanowiłam również zaopatrzyć się w to cudo. Ale, czy oprócz zapachu ma jeszcze jakieś plusy? Masło posiada takie czarne drobinki, które mają za zadanie masować ciało. Nie zauważyłam ;) Trochę ciężko się je rozsmarowuje. Cena produktu to ok. 15 zł za 250 ml. Co do nawilżenia ciała, to muszę przyznać, że daje radę. Nie jest to jakiś spektakularny efekt, ale zawsze coś.
Czy kupię ponownie? Hmmm, może :)
Fleurr
fajnie wygląda:) ale rambutan, jeszcze nie słyszałam;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, muszę zakupić sobie jakieś masełko. Poczekam może na jakąś promocję, bo tani produkt nei jest. ;-)
OdpowiedzUsuńLubię tę całą serię zapachową, urzeka aromatem.
OdpowiedzUsuńpachnie na pewno obłędnie ! ^^
OdpowiedzUsuńzapraszam dzastalife.blogspot.com
ciekawa recenzja :>
OdpowiedzUsuńzapach tych produktów powala, jak się posmaruję to mam ochotę się zjeść ;p
OdpowiedzUsuńTen zapach musi być śliczny!
OdpowiedzUsuńMiałam tutti frutti ale inny zapach. Był taki sobie ;p
OdpowiedzUsuńjak go używałam przed spaniem, to w całym pokoju potem pachniało :) nawet mój narzeczony zwrócił na to uwagę
OdpowiedzUsuńMówiąc szczerze widziałam nie raz produkty Tutti Frutti na półkach w drogerii, ale jakoś nie przyciągały mnie do siebie. Może w końcu się skuszę i zakupię jakiś balsam :)
OdpowiedzUsuńmusiałabym kupić sobie produkt tego typu ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Całusy, Aria ♥
również obserwuje :)
OdpowiedzUsuńSuper blog.:D Zapraszam do mnie * Obserwujemy.? ♥
OdpowiedzUsuńMiałam już z nim styczność, nie był zły :)
OdpowiedzUsuńTeż go miałam.. Był świetny. Chyba przejdę się do Rossmanna i kupię znowu :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńHi! Your blog is so lovely and you' ve got such an amazing and unique style..i was wondering if you would to follow each other..what do you think? Let me know <3
OdpowiedzUsuńHttp://gowestyoungcowgirl.blogspot.com
szczerze mówiąc, pierwszy raz go widzę :D
OdpowiedzUsuńbyć może się kiedyś skuszę :)
Obserwuję i zapraszam na konkurs :)
Zielony jest fajny, bo nie wysusza, a różowy jest koszmarny. :)
OdpowiedzUsuńmożna połączyć i pracę i podróże :) ale o tym może kiedyś, ja też koncze studia w tym roku i od 4 lat pracuje w zawodzie;)
OdpowiedzUsuńIt seems to be a good product and I like that kind of scents! You have a great blog! I'd love if you checked out my blog, and if you like it, can we follow each other on "GFC" (OBSERWATORZY)? I promise I’ll follow you back <3
OdpowiedzUsuńx♥x♥
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Musi cudnie pachnieć ;p
OdpowiedzUsuńzapach!<3
OdpowiedzUsuńThank you so much! I’m following you back now on GFC (watchlist)! Unfortunately you haven't “bloglovin”, but if you decide to add it on your blog, please let me know, and we can follow each other there as well, it's an easier way to keep in touch ;)
OdpowiedzUsuńHope you have a wonderful week <3
x♥x♥
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
dasz rade:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie masła do ciała ! To musi cudnie pachnieć ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :D
Pierwszy raz o nim słyzzę, ale muszę powiedzieć, że urzekł mnie ten fantastyczny odcień różowego.
OdpowiedzUsuńa ja jestem tak nieregularna w smarowaniu ciała, że z duużą trudnością zużywam jakiekolwiek nawilżacze ;)
OdpowiedzUsuńpiękny zapach! :) używałam, różowy najbardziej przypadł mi do gustu
OdpowiedzUsuńChyba się na nie skuszę, choćby ze względu na zapach. A co! :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze go gdzieś znajdziesz :) A szklany pilnik dłużej wytrzyma, pod warunkiem, że nie upadnie. :P
OdpowiedzUsuńDasz rade.:D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
Obserwujemy..? ♥
Całuje Cindi ♥♥♥
Wygląda ciekawie i może uwzględnię je przy kolejnych zakupach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich masła! Bo pięknie pachną i naprawdę odżywiają! :)
OdpowiedzUsuńMmm..
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :D
Obserwujemy.? ♥♥♥
wielokrotnie widziałam te masełka w rossmanie, ale jakoś jeszcze nigdy ich nie kupiłam :/ a kuszą i to nawet bardzo kuszą ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie masła, zawsze tak pięknie pachną :D
OdpowiedzUsuńhttp://justjustys.blogspot.com/ będzie mi bardzo miło jak zajrzysz ;)
Czy lubuskie to najpiękniejsze województwo? Hmmm nie wiem, nie byłam we wschodnich :P
OdpowiedzUsuńA z jakiego miasta jesteś ?
Również pozdrawiam ;)
Słyszałam o tym maśle i chyba je zakupię;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog,dodaję do obserwowanych i liczę na rewanż:)
Mam, kończę powoli i baaardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się ostatnio na mus do cała z tej serii Melon i Arbuz i pierwsze wrażenie to rozczarowanie zapachem, ale jestem w trakcie wyjaśniania tego z Farmoną, bo produkt stal na półce blisko lampy, która baaardzo grzała.